WARSZTATY „LABORATORIUM BIORÓŻNORODNOŚCI”
W czwartek, 23 października, w ramach projektu Alarm dla bioróżnorodności Podkarpacia odbyły się w naszej szkole zajęcia warsztatowe pt. Laboratorium bioróżnorodności. Uczestniczyli w nich uczniowie klasy trzeciej gimnazjum oraz klasy 4 i 5 szkoły podstawowej. Zajęcia poprowadzili pani Katarzyna Ruszała oraz pan Maciej Kunysz – przedstawiciele Stowarzyszenia EKOSKOP z Rzeszowa.
Zajęcia dostarczyły wszystkim uczestnikom niecodziennych atrakcji. Ze względu na kiepską pogodę (padający całą noc i ranek deszcz), co uniemożliwiło pójście całą grupą nad rzekę, materiały z Wisłoka przepływającego w pobliżu naszej szkoły pobrali wspólnie Przemek Woźniak (uczeń klasy trzeciej gimnazjum) oraz pan Maciej. Materiał posłużył później do badań bioróżnorodności Wisłoka i refleksji nad tym, jak mało wiemy na temat życia tej rzeki. Wszak, gdy patrzymy z mostu widzimy tylko wodę, czasem może przepływającą rybę, jakieś rośliny… Tymczasem życie w wodzie jest niezwykle bogate!
W trakcie zajęć uczniowie obejrzeli prezentację nt. bioróżnorodności, przywiezioną do szkoły kolekcję okazów przyrodniczych, zapoznali się z kluczem do oznaczania organizmów wodnych, samodzielnie „wyłowili” materiały do badań, a następnie używając mikroskopów optycznych obserwowali obiekty przyrodnicze wypełniając przy tym karty pracy. Uczestnicy warsztatów mieli również możliwość dokonania obserwacji za pomocą mikroskopu stereoskopowego oraz profesjonalnego laboratoryjnego mikroskopu optycznego.
W badanym przez nas materiale odnalezione zostały m.in.: chruściki (ze swoimi zmyślnymi domkami), larwy jętek, widelnic i ważek, rozwielitki, oczliki, małże, wodopójki, płoszczyce, wrotki, okrzemki, małżoraczki. Na podstawie analizy składu gatunkowego oglądanych organizmów z zadowoleniem stwierdziliśmy, że wody naszej rzeki należą do nieznacznie zanieczyszczonych (co oczywiście nie znaczy, że możemy pić wodę prosto z rzeki)!
Z obserwacji szkolnego Ekoteachera: Pierwsze reakcje dziewcząt (kl.4 i 5) po zobaczeniu pływających w pobranej wodzie „robali” były typu : Oj! Fuj, jakie to wstrętne! Natomiast po obejrzeniu prezentacji multimedialnej i wstępnym zapoznaniu się ze zwierzętami, które prawdopodobnie zostaną odnalezione w badanej wodzie, wysłuchaniu opowiadań typu „popatrzcie – matka i dziecko (larwa), spójrzcie jakie ładne pulchne „niemowlę”, itp. okazało się, że wyławianie i obserwowanie żyjątek stało się nagle dla wszystkich fascynujące. Nie mogłam uczestniczyć w zajęciach gimnazjalistów (wpadłam do nich tylko na chwilę z aparatem), ponieważ prowadziłam wtedy lekcje, ale wiem z rozmów z zaczepionymi uczniami, że zajęcia bardzo im się podobały. Natomiast pani Kasia stwierdziła, że w ich trakcie byli bardzo zaangażowani i zdyscyplinowani. Cieszę się, że możemy uczestniczyć w projekcie Alarm dla bioróżnorodności Podkarpacia tym bardziej iż wiem, że wiele szkół nie zakwalifikowało się do niego ze względu na ograniczoną liczbę miejsc. Dzięki niemu nasi uczniowie mają i będą jeszcze mieli okazję uczestniczyć w wielu nietypowych i niecodziennych spotkaniach z przyrodą!
Izabella Kuźniar